– Śnięte ryby w stawie w centrum Moszczenicy! – grzmi nasz czytelnik. Pan Ryszard wysyła na redakcyjną skrzynkę zdjęcia śniętych ryb. Oczywiście sprawdzamy, co się dzieje.
W tej sprawie kontaktujemy się z piotrkowskim oddziałem Polskiego Związku Wędkarskiego, który opiekuje się akwenem. – Dostaliśmy takie zgłoszenie dziś, na miejsce udał się ichtiolog Okręgu. Za kilka godzin będziemy wiedzieć więcej – słyszymy w słuchawce. Czekamy zatem na dodatkowe informacje z PZW.
reklama
Polecamy