W klasztorze ojców bernardynów trwa budowa wyjątkowej, ruchomej szopki bożonarodzeniowej. To już 25. rok z rzędu, kiedy emerytowani kolejarze, Mirosław Kurdasiński i Włodzimierz Popławski, tworzą to niezwykłe dzieło.
Panowie, znani z precyzji i zamiłowania do detalu, każdego roku przekształcają klasztorny kącik w magiczną krainę betlejemską. Tegoroczna szopka, jak zawsze, będzie pełna niespodzianek. Ruchome figurki, miniaturowe budynki, a wszystko to wykonane z niezwykłą starannością – to znak rozpoznawczy ich twórczości.
Choć szczegóły tegorocznej szopki są jeszcze owiane tajemnicą, wiemy, że nie zabraknie elementów nawiązujących do tradycji kolejarskich, które są tak bliskie sercu twórców, a także samego Piotrkowa i bernardyńskiego klasztoru.
Kiedy będzie można podziwiać szopkę?
Twórcy szopki zapewniają, że wszystko będzie gotowe na Wigilię. Od tego dnia, każdy będzie mógł przyjść do klasztoru ojców bernardynów i podziwiać efekty ich pracy. To doskonała okazja, aby spędzić chwilę w świątecznej atmosferze i poczuć magię Bożego Narodzenia.
Polecamy