Piotrkowska policja na swojej stronie internetowej opublikowała w sobotę (23.09) oświadczenie, w którym zabiera głos w sprawie tragicznego wypadku z zeszłego tygodnia. Mundurowi wreszcie oficjalnie przyznali, że udział z zdarzeniu brały dwa pojazdy: bmw i kia. W pierwszym komunikacie – i jedynym do dziś – wskazywali jedynie pojazd kia. Warto zauważyć, że policja opublikowała swoje oświadczenie dopiero po tym, kiedy posłanka Hanna Gil-Piątek złożyła do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji interpelację w sprawie wypadku.
Przypomnijmy,, że do wypadku doszło w zeszłą sobotę na autostradzie A1 w Sierosławiu w gminie Moszczenica. W pożarze samochody żywcem spaliła się trzyosobowa rodzina – rodzice oraz ich 5-letni syn. Wszystko wskazuje na to (chociaż to ustali sąd), że sprawcą wypadku może być mieszkaniec Łodzi – Sebastian M, który kierował bmw. W internecie znaleźć można kilka filmów, na których widać moment w którym doszło do wypadku.
Poniżej treść oświadczenia piotrkowskiej policji:
W związku z dużym zainteresowaniem opinii publicznej tragicznym wypadkiem do którego doszło 16 września 2023 roku około godziny 20:00 na 339 km drogi A1 na wysokości miejscowości Sierosław informujemy, iż w tej sprawie prowadzone jest obecnie śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie Trybunalskim, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Na chwilę obecną wiadomo, że brały w nim udział dwa pojazdy: bmw oraz kia. Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Na miejscu obecny był również prokurator, który nadzorował pracę funkcjonariuszy. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia. Cały czas apelujemy do świadków tego tragicznego wypadku o kontakt z Komendą Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim. Każda informacja, która pozwoli nam na jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy jest dla nas niezmiernie cenna.
Oświadczenia policji pojawiło się dopiero wtedy, gdy posłanka Hanna Gil-Piątek złożyła w sprawie wypadku interpelację poselską. W mediach społecznościowych czytamy:
– Składam interpelację do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wypadku na autostradzie A1, wskutek którego żywcem spłonęła cała rodzina. Zadaję pytania o powody szokującego zachowania policji, która mimo nagrań i zeznań świadków ignoruje fakt, że w ich samochód pełnym pędem wjechało BMW. Śledztwo powinno być objęte nadzorem – pisze parlamentarzystka
Składam interpelację do @MSWiA_GOV_PL w sprawie wypadku na autostradzie A1, wskutek którego żywcem spłonęła cała rodzina. Zadaję pytania o powody szokującego zachowania policji, która mimo nagrań i zeznań świadków ignoruje fakt, że w ich samochód pełnym pędem wjechało BMW.… pic.twitter.com/7ft8iXqEh1
— Hanna Gill-Piątek (@HannaGillPiatek) September 21, 2023
Polecamy