Oczywiście nie doszło do zamieszek w Areszcie Śledczym. To był jedynie żart primaaprilisowy. Faktem natomiast jest to, że w sobotę wieczorem częściej niż w zwykły dzień, służby ratunkowe przemierzały piotrkowskie ulice. Nie miało to jednak nic wspólnego z rzekomymi zamieszkami wywołanymi niechęcią osadzonych do podjęcia pracy.
Przy tej okazji warto przypomnieć, że piotrkowska jednostka penitencjarna nadal zaprasza do współpracy zewnętrznych kontrahentów zainteresowanych uruchomieniem produkcji na terenie aresztu. W ramach programu „Praca dla więźniów” kontrahent zatrudniający skazanych może liczyć na szereg korzyści. – Areszt Śledczy w Piotrkowie Trybunalskim dysponuje pomieszczeniami, które może udostępnić firmą zainteresowanym rozwojem swojej działalności i zatrudnieniem skazanych. Podstawowe korzyści to zwrot 35% wynagrodzenia, brak składek zdrowotnych, brak indywidualnych umów z pracownikami, brak zmartwień związanych z utrzymaniem ciągłości zatrudnienia, naliczanie wynagrodzenia proporcjonalnie do faktycznie przepracowanych godzin bez względu na powody nieobecności, brak konieczności stosowania przepisów prawa pracy, z wyjątkiem przepisów dotyczących czasu pracy oraz BHP – informuje por. Cezary Jabłoński – rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie. Zainteresowani zatrudnieniem skazanych mogą kontaktować się z administracją Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim, telefonicznie bezpośrednio z funkcjonariuszem odpowiedzialnym za zatrudnienie, w godzinach pracy administracji, tel. 44 6166 311
Polecamy