Jednemu ze skoczków ćwiczących w piotrkowskiej strefie zrzutu, nie otworzył się dziś spadochron. Mężczyzna skorzystał szczęśliwie ze spadochronu zapasowego i bezpiecznie wylądował.
Do zdarzenia doszło we wtorek (18.07) kilka minut po godzinie 9:00. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że skoczek to jeden z żołnierzy Wojska Polskiego, którzy regularnie ćwiczą na piotrkowskim lotnisku.
Mundurowi na piotrkowskim lotnisku trenowali od rana. Jednemu z nich czasza spadochronu nie otworzyła się i mężczyzna by ratować swoje życie i zdrowie, uruchomił procedurę awaryjną. Polega ona na odczepieniu spadochrony głównego i otwarciu zapasowego. Dzięki temu mężczyzna bezpiecznie wylądował. Spadochron spadł obok jednej z posesji na ulicy Zalesickiej. Na miejsce zadysponowano 3 zastępy strażaków oraz policję.
– Skoczek ma się dobrze. To była awaryjna procedura wypięcia spadochronu i lądowania na zapasowym. Zdarza się – napisał w mediach społecznościowych Marcin Pampuch z AZP.
Polecamy