Coraz więcej młodych ludzi chce kształcić się w szkołach z klasami mundurowymi. Leśnik, żołnierz czy policjant, to tylko niektóre zawody, których karierę można rozpocząć po podstawówce. Sporym zainteresowaniem cieszą się także inne branże mundurowe.
– Zauważamy ogromne zainteresowanie naszą formacją – mówi jeden z żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. – Na spotkania rekrutacyjne przychodzi nawet 5 razy więcej osób niż do tej pory. To prawdopodobnie efekty wojny za naszą wschodnią granicą. Osób które chcą wstąpić do WOT raczej nie przyciąga wysokość pensji, bo nie jest ona bardzo duża. Prawdopodobnie glazurnik zarabia więcej niż żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej – mówi nasz rozmówca.
Iwona Michalska, specjalista do spraw rozwoju zawodowego i doradca zawodowy wyjaśnia, dlaczego młodzi ludzie wyrażają chęć pracy w mundurze: – Szczególnie przekonuje ich do pracy w mundurze stabilność zatrudnienia oraz stabilne wynagrodzenie znacznie wyższe niż w innych branżach. Pensja będzie zawsze na czas, ponieważ są to jednostki dofinansowane, ze stałym budżetem i nie ma problemu z płatnościami. Te są terminowe i stałe. Mało tego, jak w każdej jednostce budżetowej, są dodatkowe profity – mówi.
– To wszystko zależy od młodego człowieka – zauważa Dorota Cudzich, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie Trybunalskim. – Oczywiście jeżeli ktoś po ukończeniu szkoły rozpocznie pracę właśnie w takich służbach i będzie to dla niego praca taka jaką ceni, i po jakim czasie powiemy, że jest to praca stabilna, na dobrym poziomie, to myślę, że jest to szansa na zrobienie dobrej kariery – mówi szefowa PUP.
Uczniowie często swoją drogę zawodową rozpoczynają w klasach mundurowych. Na przykład, w szkole w Bujnach, działają między innymi klasy: policyjna czy wojskowa. – To jest bardzo dobry start dla osób które wiążą swoją przyszłość z mundurem – dodaje dyrektor Cudzich.
Coraz więcej młodych ludzi chce kształcić się w szkołach z klasami mundurowymi. Leśnik, żołnierz czy policjant, to tylko niektóre zawody, których karierę można rozpocząć po podstawówce. Mirosława Kaczmarek-Michalak dyrektor zespołu szkół w Bujnach mówi, że placówka prowadzi przygotowania do uruchomienia kolejnego kierunku związanego z wojskowością. – Uczniowie będą uczyć się logistyki w wojsku. Po ukończeniu szkoły będą mogli oczywiście zdać maturę, ale także zdobędą zawód. Absolwent będzie wiedział jak prawidłowo zaplanować transport na przykład broni bądź innego sprzętu wojskowego. Myślę, że to jest kierunek naprawdę na czasie – mówi dyrektorka szkoły.
– W mojej rodzinie od zawsze były tradycje wojskowe. Mój pradziadek był pułkownikiem, a dziadek służył w marynarce. Mundur od zawsze mnie fascynował. To był mój konik od dzieciństwa. Po ukończeniu szkoły w Bujnach, otrzymam certyfikat dzięki któremu będzie mi łatwiej otrzymać pracę w wojsku – mówi Seweryn Skorupa, uczeń bujnowskiej szkoły.
Nabór do swojej służby prowadzi nieustannie Służba Więzienna. – Na pewno jest to stałość zatrudnienia i pewna pensja. W tej chwili jest to bardzo przyzwoity poziom uposażenia, bo kształtuje się około 4500 zł na rękę, dla człowieka do 26 roku życia – mówi por. Cezary Zatorski z Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim. – Jakimi cechami musi wykazywać się przyszły kandydat? Przede wszystkim musi być dość sprawny fizycznie, i posiadać zdolność psychiczną do pełnienia służby – to jest podstawa. Poza tym, powinien posiadać minimum wykształcenie średnie, obywatelstwo polskie i uregulowany stosunek do służby wojskowej, a także być niekaranym – dodaje por. Zatorski.
Polecamy