Piotrkowscy policjanci zatrzymali do kontroli motocyklistę, który w obszarze zabudowanym jechał o 68 km/h za szybko. Kierowca również wyprzedzał w miejscu niedozwolonym i nie posiadał uprawnień do kierowania jednośladem. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie.
W niedzielę policjanci grupy SPEED, piotrkowskiej jednostki zatrzymali do kontroli kierowcę motocykla. 27-latek, w Gomulinie, w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 118 km/h. – Chwilę wcześniej mężczyzna popełnił też wykroczenie wyprzedzając inny pojazd w miejscu niedozwolonym. Podczas kontroli okazało się również, że amator jazdy na dwóch kołach nie posiada uprawnień do kierowania jednośladem. Wobec mężczyzny policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Zatrzymali mu też uprawnienia do kierowania pojazdami, a jednoślad został odholowany na policyjny parking – relacjonuje st. asp. Izabela Gajewska z KMP w Piotrkowie. – Przypominamy, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Pośpiech, brak uwagi i koncentracji może doprowadzić do nieodwracalnych w skutkach zdarzeń. Zachowując bezpieczną prędkość, dostosowując ją do warunków panujących na drodze zmniejszamy ryzyko niebezpiecznych zdarzeń. Pamiętajmy również, że motocykliści są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego. W przypadku zdarzenia drogowego z innym pojazdem mają zdecydowanie mniejsze szanse na przeżycie niż kierowca pojazdu – dodaje.
Polecamy